wpisy na blogu

spotkanie ws. adaptacji GRANATA mamy już za sobą. Wniesliśmy kilka mało znaczących zmian a mianowicie: dorzuciliśmy okno dachowe na klatce schodowej, w kotłowni zamiast małego okienka beda drzwi tym samym zlikwidowaliśmy drzwi z garażu do kotłowni, zafundowaliśmy sobie wykusz zamiast okna które jest w salonie na wprost wejścia, oczywiście nei będzie okrągłego okienka w spiżarni, w garażu zlikwidowaliśmy okno, stwierdziliśmy ze drzwi w zupełności wystarczą i nad garażem gdzie będę miała pralnio - suszarnię w szczycie będziemy mieli onko.

oczywiście wystąpiliśmy już o pozwolenie na budowę, teraz czekamy jeszcze na rozpatrzenie wniosku o wycinkę 5 drzewek które rosną na działce w miejscu gdzie ma stać w przyszłości nasz Granacik